Zimą na szlak

Zimowy wyjazd w góry większości osób kojarzy się przede wszystkim z nartami lub snowboardem. Rzeczywiście są to bardzo popularne formy spędzania czasu, jeśli jednak wolimy piesze wędrówki, powinniśmy wiedzieć, że w polskich Tatrach zdecydowana większość tras jest otwarta przez cały rok. Jeśli czujemy się na siłach, możemy wyruszyć na szlak.

Warto pamiętać, że zimą nie obowiązuje ścisły zakaz poruszania się poza szlakiem – ponieważ o tej porze roku zazwyczaj nie widać oznakowania i ścieżek, możemy wędrować „w obrębie czy obszarze szlaków”. Takie rozwiązanie zdecydowanie ułatwia przemieszczanie się, zwłaszcza że po opadach śniegu korzystanie z niektórych tras staje się bardzo trudne lub niemożliwe.

Dobrze jest także zdawać sobie sprawę z tego, że szlaki mogą być całkowicie zasypane. Ponieważ niewielu turystów decyduje się na wędrówkę powyżej schronisk, szlaki często nie są przetarte. W żadnym wypadku nie powinniśmy bezkrytycznie podążać za śladami pozostawionymi przez inne osoby, ponieważ nie mamy żadnej gwarancji, że wytyczyły one drogę poprawnie.

Jeśli wyruszymy w góry, musimy również pamiętać o zmieniającej się często pogodzie. Jest to zjawisko niebezpieczne o każdej porze roku, jednak właśnie zimą stanowi szczególne zagrożenie. Poruszanie się w warunkach ograniczonej widoczności, spowodowanej mgłą lub opadami śniegu, wymaga dużej wiedzy oraz doświadczenia i może okazać się zbyt trudne dla amatorów.

Czy zatem warto wyruszyć w góry zimą? Odpowiedź na to pytanie zależy w dużym stopniu od tego, jak oceniamy nasze możliwości. Jeśli nie czujemy się na siłach, mimo wszystko nie musimy rezygnować z wędrówki. Możemy skorzystać z usług profesjonalnego przewodnika, który dzięki dużemu doświadczeniu zapewni nam bezpieczeństwo.

Zimowa wędrówka po górach może dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Ze względu na wielu turystów, którzy co roku przyjeżdżają w Tatry, warto wcześniej zadbać o nocleg. Jeśli wyszukamy hasło „tatry noclegi”, bez trudu znajdziemy wolne miejsca.